Pierwszy krajobraz, obcy, nieznany nam wszystkim, święty graal, czyli piękne, zielone połacie ziemi, rozpościerające się aż po horyzont, pachnące, czyste, nieskalane pole, płynący cichy strumyk, świerszcze grające boską muzykę na źdźbłach trawy. 

I wysypisko śmieci, cudowny chaos, piekące w oczy zanieczyszczenia, gorzki lecz wyborny czarny deszcz, płacz i krzyk, na których dźwięk się uśmiechamy (ach wspomnienia!), nasze ulubione bagna, cieplutkie ruchome piaski - jednym słowem dom, tutaj czujemy się dobrze. 

A może nie? Może twój dom wygląda inaczej? A może na co dzień przebywasz w przepięknej krainie?

Który krajobraz wybrać? Który jest lepszy? Czy uda nam się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie? 

Tym razem zawitał do nas Daniel Pokusa, z którym porozmawialiśmy właśnie o projektach legacy oraz greenfied.